Szczęśliwy mężczyzna z niespodzianką na Święto Dziękczynienia zabiera do domu azjatycką piękność, która chętnie daje mu loda, zanim zostanie mocno i głęboko ruchana w różnych pozycjach. Ostatecznie bierze ją jak pies, a potem pozwala jej jeździć na jego dużym kutasie. Najlepsze dopiero przed nim - po tym, jak wziął ją od tyłu, wytrysnął na jej ciasną cipkę. Co za szczęściarz!.