Ryco, doświadczony koneser rozkoszy, przez lata gromadził imponującą kolekcję zabawek.Dziś chętnie prezentował swój ulubiony nabytek - sporych rozmiarów dildo, które obiecywało wyjątkowe, niezrównane doznania. Wsunął preferowaną spódniczkę, dodając dodatkowej warstwy podniecenia do zbliżającego się spotkania.Z diabelskim uśmiechem drażnił pragnienia swoich partnerów, jego oczy iskrzyły z psoty i oczekiwania.Pomieszczenie wypełniło się wyczuwalnym napięciem, gdy zaczął bawić się swoim znaleziskiem, jego ruchy były powolne i celowe.Jego partnerka ledwo powstrzymała podniecenie, jej oddech łapał w gardle, gdy powoli wsuwał dildo w majtki. Ten widok wystarczył, by rozpalić w niej ogień, a jej ciało odpowiedziało na kuszący pokaz.Rico nadal drażnił się, jego ruchy stały się bardziej śmiałe.Doskonale wiedział, jak przesunąć jej granice, jak sprawić, by pragnęła więcej.I gdy w końcu zanurzył dildo głęboko w środku, wiedział, że po raz kolejny udało mu się sprawić, by błagała o jego uwolnienie.