Miłośniczka fitnessu i amatorska kulturystka była u swojego przyjaciela, chętna na wysokiej jakości trening. Mało kto wiedział, jego żona z przyjaciółkami miała inne plany w głowie. Ta oszałamiająca, wysportowana Latynoska aż bolał od dzikiego spotkania, a miała przed oczami jego gruby, soczysty tyłek. W miarę postępów w treningu nastrój rozkręcał się coraz bardziej i wkrótce jej dłonie badały jędrne krągłości jego kuszącego drąga.Scena przybrała inny obrót, gdy zaczęła z grubsza zrywać z niego ubrania treningowe, odsłaniając jego umięśnioną formę. Widok jego wyrzeźbionego ciała tylko podsycał jej pożądanie, a ona nie traciła czasu na głębokie zanurzanie palców w jego zapraszającym otworku. Pok echował ich namiętnymi jękami, gdy wciąż go ravisowała, jej doświadczone dłonie pracowały nad jego pulsującym członkiem.Ten widok pięknej przyjaciółki nie pozostawiał niczego ekscytującego, a spotkanie obu zaspokoiło ich.