Wytatuowane gurlz są gotowe, by szaleć w warsztacie, gotowe zrobić niegrzeczną listę Mikołajów. Dwie tatuażowe słodziutki, obie blondynki, chętnie eksplorują swoje pragnienia. Elfy, ozdobione zawiłym atramentem, są gotowe dać się ponieść swojej żądzy. Ich imiona to Carly i Courtney, obie wytatuowane diablice, które pragną siebie nawzajem posmakować. Ich ciała splatają się w namiętnym uścisku, ich usta spotykają się w gorącym pocałunku. Carly, ze swoim uwodzicielskim urokiem, prowadzi spotkanie, jej dłonie eksplorują soczyste krągłości Courtney. Bożonarodzeniowy duch wisi gurami, a te wytatułowane lz są gotowy roznosić trochę wakacyjnego okrzyku. Ich jęki rozbrzmiewają po całym warsztacie , ich przyjemność potęguje się z każdym dotykiem. Scena kończy się kulminacyjnym finiszem, pozostawiając te atramentowe uśmiechy zaspokojone a na twarzy Mikołaja. Ten gurl zapomniał o tych wakacjach.