W sercu dnia promienie słoneczne przenikają przez rolety, moja figlarna ukochana i postanawiam urozmaicić sprawę.Ona jest kuszącą kusicielką, jej ciało syrenami wzywa do pożądania.Ona taką dziewczyną, która sprawi, że zapomnisz jak się nazywasz, ale tylko wtedy, gdy jej na to pozwolisz.Ona przyjaciółką, powierniczką i kochanką, trifectą pokusy.Ta dziewczyna, która w ogóle sprawi, ze zapomnisz jak masz na imię, ale tylko jeśli jej na to pozwalasz.Jest przyjaciółką, konfidantą i kochankiem, trifektą pokuszenia.Jej krągłości są mapą do rozkoszy, a Chętny do eksploracji każdego centymetra.Nie były tylko pieprzeniem, malowały arcykł na naszych ciałach, każdy dotyk pociągnięcia w naszej erotycznej symfonii.Żar między nami jest wyczuwalny, testamentem na naszą chemię.To bardziej niż sprawdzianem naszej miłości, testem na naszą miłość, ogniem, który płonie naszą miłość, jest próbą naszej pasji, tej historii miłości między nami, żądzy i pożądania.