Po świątecznej imprezie biurowej, sprawy stały się nieco niegrzeczne.Razem z szefem byliśmy sami w biurze, kiedy zaczął się przybierać na wadze.Podszedł do mnie, jego oczy wypełniły się pożądaniem i zaczął rozpinać moją bluzkę.Najpierw próbowałam stawiać opór, ale jego dotyk był zbyt duży, by sobie z nim poradzić.Szybko kazał mi pochylić się nad biurkiem, a jego gruby kutas wbił się we mnie od tyłu.Jego współpracownik dołączył, liżąc mnie po tyłku i twarzy, ruchając mnie, podczas gdy szef nadal mnie pieprzył od tyłu.Gruby, czarny kutas smakował tak dobrze, a ja jęczałam z rozkoszy, gdy mój szef pieprzył mnie coraz mocniej.Następnie kazał uklęknąć i ssać swojego kutasa, zanim doszedł cały na moją twarz.Co to były za niegrzeczny Boże Narodzenie!.